Angielskie kulinaria odróżnia specyficzny rodzaj smaków. To tradycja królowej połączona z dawnych charakterem Wysp Brytyjskich.
Państwo to cechują dania, które są bardzo silnie zróżnicowane. Mają one wiele wartościowych specjałów, a do tego są silnie urozmaicone składnikowo.
Wyróżnia się przede wszystkim standardowe chips and fish czyli frytki i rybę, bogate, bo obfite śniadania oraz klasyczną angielską herbatkę. Dań rodzimych może nie ma tu dużo, bowiem wyspy to przecież potężne imperium kolonialne, które jest mieszanką nie tylko mentalności, zwyczajów i tradycji, ale także rarytasów kulinarnych.
Za bardzo popularne uznaje się między innymi potrawy angielskie takie jak hash browns czyli specjalnie zapiekane w panierce placki ziemniaczane. Jest to chętnie wybierany dodatek do śniadań ale także modna przekąska. Odwrotnie niż w naszym kraju, za standardowe mięso angielskie uznaje się jagnięcinę, która w Polsce jedzona jest dość rzadko. Dobra angielska jagnięcina serwowana jest na talerzu z miętowym sosem. By tradycji stało się zadość, na solidny obiad przeciętny Anglik przygotuje befsztyk. Potrawą, z jakiej słynie ten zakątek świata jest pasta kornwalijska czyli przysmak robiony z mielonej jagnięciny, cebuli, przyprawy takich jak czosnek czy kolendra oraz ciasta francuskiego.
Na święta natomiast na każdym angielskim stole pojawia się świąteczny pudding – jest to klasyczny pudding, który wykonywany jest na parę miesięcy przed jego zjedzeniem!